czwartek, 31 lipca 2014

Pierzaste urodziny...

Taka sobie z piórkami dla znajomej na urodziny :)




Kwiatki pierwotnie były różowawe, ale popsikałam je mgiełką i wyszło nawet ciekawie...

..............................................................
A teraz z innej beczki - dziś kończy się mój ponad miesięczny urlop
i od jutra oficjalnie mogę nazywać się osobą bezrobotną.
Czyli zaczyna się nowy etap mojego życia.
Czeka mnie wizyta w PUP-ie (hahaha), ciekawe ile godzin tam spędzę...
Życzcie mi powodzenia :P :)

środa, 23 lipca 2014

Śluby, śluby...

W sierpniu Joanna i Marcin będą ślubowali sobie Miłość...
Na pamiątkę tego pięknego dnia dostaną kartkę sztalugową w pudełku (ze scrap.com).
Stempelek, jak już pewnie wiecie, z Agaterii, róże od Katlus, małe kwiatki w większości z Florabella. No i jeden z moich ulubionych papierów w złote róże :)








Wyzwania:



poniedziałek, 21 lipca 2014

Miłość w formacie DL

W sobotę Kinga i Tadek ślubowali sobie "miłość, wierność i uczciwość małżeńską".
Od rodziny dostali na pamiątkę tego wydarzenia taką karteczkę.


 stempelek Agateria,
a kwiatki Florabella


Wyzwania:


piątek, 18 lipca 2014

50 lat małżeństwa

Znajoma poprosiła o sztalugową kartkę w pudełku dla swoich kochanych krewnych.
Okazja niezwykła, bo Złote Gody (tak przy okazji, ciekawa jestem, czy za lat dajmy na to 50, będzie jeszcze komu świętować takie rocznice ślubu... mam nadzieję, że jednak tak).
Robiłam ten komplet z ogromną przyjemnością, bo wena jakoś tak fruwała nade mną i podpowiadała: "a może jeszcze jeden kwiatuszek...", "masz przecież perełki, co ci zależy...",
"o, patrz, jaka fajna tekturka..." i tak cały czas. Normalnie jakby nie miała nic innego do roboty ;P
Dlatego też nie jestem w stanie wrzucić tu 2-3 fotek, bo przecież żyć by mi nie dała.
Musicie jakoś przełknąć większą ilość zdjęć. A jak kto nie da rady, no to trudno,
zawsze można oglądanie rozłożyć na 2 albo i 3 dni :))))











Wyzwania:

środa, 16 lipca 2014

Czujesz miętę?

Basia i Łukasz pewnie ją poczuli, skoro za kilka tygodni się pobiorą :)
I z tej okazji dostaną taką karteczkę. Kolor i ptaszory delikatnie nawiązują do zaproszeń.
Tu też użyłam pięknego stempla z Agaterii.







poniedziałek, 14 lipca 2014

Pół wieku razem...

Dla pary Małżonków świętującej swoje półwieczne wspólne życie.
Wpadły mi w ręce takie zielono-oliwkowe papierki i kiedy je do siebie przyłożyłam, to wyglądały, jakby były z jednej kolekcji. Może ktoś z Was je rozpoznał?
Kartka powstała dość szybko, ale jeden jedyny dylemat, który się pojawił,
dotyczył kwestii umiejscowienia rozdarcia z bukiecikiem.
W końcu wzięłam kartkę do pracy i testowałam na znajomych, pytając, którą wersję oni by wybrali. Przeważyła z kwiatami z boku, choć ja bardziej skłaniałam się do tego, by były na górze,
ale jak zabawa, to zabawa. Wróciłam do domu i zamontowałam kółeczko z napisem :)








sobota, 12 lipca 2014

Dla Elizy

Dla małej Elizy, na roczek, powstała taka kaskadówka w pudełku.
Nie wiem, co to za papier w te kuleczki, ale chyba jakiś "zimowy".
Sporo motylków, troszkę koronkowych różyczek, kilka moich ulubionych kwiatuszków,
odrobina wstążeczki i gotowe :)







Wyzwania:
Word Art Wednesday - #140 anything goes

czwartek, 10 lipca 2014

Rowerowa przejażdżka

Może niektórzy pamiętają kartkę, którą zrobiłam na Dzień Matki dla Mamy swojej osobistej...
Tak Jej się spodobał motyw, że zamówiła urodzinowe dla swoich "rowerowych" koleżanek.
Dzisiaj pierwsza z nich, z bukietem fioletowych kwiatów.








środa, 9 lipca 2014

Kilka migawek z wycieczki

Wróciłam! W dodatku cała i zdrowa :) Dzieciaki też :)
Nikt się nie zgubił, nikt nie chorował, nikt nie uciekł - wręcz przeciwnie - trzeba było te nasze owieczki poganiać, żeby zdążyć np. na pociąg, który nie czeka na spóźnialskich.
Czytając Wasze komentarze prawie płakałam ze śmiechu
- dziękuję serdecznie za wsparcie i dobre słowa :))
Daliśmy jakoś radę, na pewno dzięki wsparciu "z Góry"
(chyba nie pisałam wcześniej, że był to wyjazd z Dziećmi Maryi).

Fotek tylko kilka, bo:
- po pierwsze primo: nie za bardzo miałam czas
- po drugie primo: nie miałam swojego dużego aparatu, tylko mały pożyczony

pierwszy przystanek: Ziębice i Muzeum Gospodarstwa Domowego
(z baaardzo ciekawymi eksponatami)






piękny bukiet kwiatów z... włosów (były 4 tego typu obrazki)

Srebrna Góra i pruski fort

widok z fortu na okolicę


Kudowa Zdrój i Muzeum Zabawek (czyli coś dla... dorosłych, nie tylko dla dzieci,
bo można było powspominać swoje dzieciństwo :) )

i fontanna z pijalnią wód mineralnych w tle
makieta Kłodzka
kościół św. Jerzego i św. Wojciecha przy klasztorze Sióstr Klarysek

rozśpiewane, rozgadane i bardzo radosne Siostry klauzurowe :)
i ostatni przystanek - Wambierzyce (na schodach poleciał mi telefon
i miałam potem puzzle do układania...), widok na bazylikę z Kalwarii

 to tylko kilka wybranych miejsc, w których byliśmy...

Mam nadzieję, że dotarliście do końca.
(bo miało być tylko kilka zdjęć, ale się nie dało... ;P)
Jeśli tak, to jeszcze tylko wspomnę, że w poniedziałek
byliśmy na Jasnej Górze w Częstochowie.



tradycyjne grupowe zdjęcie, z tym, że nie wszyscy się na nie "załapali".
Oprócz pieszych pielgrzymów, na "naszą" Mszę przyjeżdżają parafianie
autokarami (w tym roku 4), samochodami i rowerami.